Przerwa w dostępie do mBanku

W związku z rozwojem systemu informatycznego mBanku, w nocy z soboty na niedzielę (z 22 na 23 września), w godzinach między 21:30 a 10:00 nastąpi przerwa w dostępie do banku.

Przerwa dotyczy wszystkich kanałów dostępu do banku: Internetu, telefonu, usługi: mSIM, WAP i SMS. W tym czasie nie będą również autoryzowane transakcje kartowe - zarówno bezgotówkowe, jak i wypłaty w bankomatach. mLinia będzie działać jedynie w trybie informacyjnym.

To pierwsza w historii tak długa przerwa w dostępie do mBanku. W związku z ekspansją banku na nowe rynki, konieczne są zmiany w systemie informatycznym - mówi Paweł Kucharski, Dyrektor mBanku. Ze względu na czas trwania prac dokładamy wszelkich starań, aby z informacją o utrudnieniach dotrzeć do jak największej liczby Klientów. Zależy nam, aby Klienci, którzy zetknął się z komunikatem o przerwie w dostępie, przekazali tą znajomym, korzystającym z naszych usług.

Informacje o planowanej przerwie w dostępie do mBanku zamieszczane są:
na stronie głównej serwisu http://www.mbank.pl/ oraz http://www.izzybank.pl/
na stronach Aktualności oraz Forum
w systemie transakcyjnym
na stronach logowania i wylogowania

Ponadto Bank prowadzi wysyłkę wiadomości e-mail do wszystkich Klientów banku. Umieszczono także głosową informację w automatycznym serwisie telefonicznym IVR mBanku.

Zdajemy sobie sprawę, że brak dostępu do banku we wskazanym czasie to duże utrudnienie dla Klientów, jednak prace związane z systemem mBanku wymagają takiej przerwy. Z tego powodu dokładnie przyjrzeliśmy się danym odnośnie ilości operacji wykonywanych przez naszych Klientów w ciągu ostatnich miesięcy. Na tej podstawie wybraliśmy dzień i godziny, w których taka przerwa będzie najmniej dla nich odczuwalna oraz spowoduje najmniejsze utrudnienia. W nocy z soboty na niedzielę nie ma sesji wychodzących, ani przychodzących, inwestorzy nie grają na giełdzie. Chciałbym przeprosić wszystkich mKlientów za te niedogodności oraz zwrócić szczególną uwagę użytkowników kart - gdyż w tym czasie nie będą oni mogli dokonać płatności, ani też wypłacać gotówki z bankomatu - mówi Paweł Kucharski.